czwartek, 20 stycznia 2011

Czekania ciąg dalszy

111 dni minęło ale niestety nie jak jeden dzień :) Jak poczta nie nawali to Leira powinna dotrzeć do mnie jutro. Niestety nie ze wszystkimi akcesoriami. Peruki z dollzone i wdzianko utknęły na cle. Jak nie urok to....
Ale co tam! Wytrzymałam ponad 100 dni więc kilka(naście/dziesiąt????) dodatkowych mnie nie zbawi :)